W czasie II wojny światowej w północno-zachodniej części Gór Sowich (Eulengebirge) oraz w okolicach Zamku Książ na Pogórzu Wałbrzyskim, rozpoczęto prace górnicze i budowlane na niespotykaną dotąd skalę. Budowę kompleksów: “Rzeczka”, “Jugowice Górne – Jawornik”, “Włodarz”, “Osówka”, “Soboń”, “Sokolec – Gontowa” i “Książ’ rozpoczęto w 1943 roku, chociaż prace projektowe mogły być prowadzone już wcześniej. Na początku budowy generalnym wykonawcą była specjalnie utworzona w tym celu spółka Wspólnota Przemysłowa Śląsk (Schlesische Industriegemeinschaft AG), z generalną dyrekcją w Jedlinie-Zdroju (12 km od Walimia). Zanim przystąpiono do prac górniczych, rozpoczęto prace przygotowawcze związane z przygotowaniem terenu i infrastruktury pod budowę kompleksu.
Na początku budowa kompleksu “Riese” była prowadzona siłami pracowników przymusowych i jeńców wojennych. W tym celu w Walimiu w zakładach lniarskich Websky, Hartmann & Wiesen utworzono zbiorczy obóz tzw. Arbeitsgemeinschaft. Od kwietnia 1944 roku nadzór nad projektem przejęła Organizacja Todt, nadając mu kryptonim “Olbrzym” (Oberbauleitung “Riese”). Siedzibę OT umieszczono w Jedlinie-Zdroju, a dostawcą dodatkowej siły roboczej stał się wówczas obóz koncentracyjny Gross-Rosen z Rogoźnicy. Dla potrzeb budowy w Górach Sowich i na Zamku Książ utworzono obozy pracy tzw. Arbeitslager o nazwie “Riese”, które podporządkowane były obozowi Gross-Rosen. Powstało co najmniej 12 tego typu podobozów.
Prace przy budowie kompleksu “Riese” były prowadzone niemalże do ostatnich dni wojny. Tuż przed wkroczeniem oddziałów Armii Czerwonej niedokończone podziemia zostały porzucone. W lasach Gór Sowich pozostawiono także niezliczone ilości materiałów budowlanych, worków z cementem, kruszywa, kabli, a także fundamenty nieukończonych budowli naziemnych. Największa zagadka związana z kompleksem “Riese” dotyczy jego przeznaczeniem. Najbardziej rozpowszechniona hipoteza mówi o budowie Katery Głównej Hitlera tzw. Führerhauptquartier (FHQ). Jest ona również dobrze udokumentowana, ponieważ pojawia się w dokumentach oraz powojennych relacjach świadków budowy. Niemniej jednak pojawiają się również inne hipotezy związane z przeznaczeniem “Riese”. Niektórzy badacze historii mówią o fabrykach zbrojeniowych, inni zaś o tajnych podziemnych laboratoriach.